Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion

MSKPL

Cóż jeśli ktoś chce tu kogoś winić to można Mnie lub Karty a mniemam że łatwiej będzie wam winić Mnie Razz

dla mnie liczy się że przez bite 4h mieliśmy super zabawę, oby częściej!

Piotras_Binias

bitwa dość dobrze odzwierciedla starcie Polaków i Niemców w czasie bitwy nad Bzurą, wojska obu stron są dobrze wyważone i obie strony mają szansę na zwycięstwo, naprawdę bardzo dobrze się grało

pingwin9314

Gra była bardzo fajna, najbardziej podobało mi się w niej zróżnicowanie terenu.

CMDR Blue R

Grałem jako Generał Johannes Albrecht Blaskowitz. Pierwsza runda zapowiadała się ciężko. Miałem pod sobą Baggyego (i jego legendarny pech w kościach), a Bienio był generałem Polskim na prawej flance (patrząc od mojej strony). Wiedziałem, że będzie tam ciężko. I rzeczywiście. Wywiązały się tam krwawe walki, ale udało się zatrzymać Bienia ogniem artylerii. Pociąg z zaopatrzeniem musiał przybyć, gdyż brakowało wojsk. Walki o Łowicz też były dość krwawe. W sumie żadna ze stron nie miała możliwości poprowadzenia skutecznego ataku. Zaskoczył mnie spokój na lewej flance. Nie licząc próby przedarcia się przez bagna na północ od Piątku i szturmu na most na drodze Piątek-Łowicz (Baggy wysyła czołgi do ataku. Ja mu mówię, Idź do zwarcia, są szanse na dodatkowy atak. A tu Maciek rzuca zasadzkę. I całe wojska pancerne poszły się... wiadomo. Ostatecznie udało się wygrać. Może dlatego, że Kutrzeba chciał wpaść na brudzia, a potem zaczął uciekać do Warszawy? W sumie brak uderzenia na Piątek był naszą ogromną przewagę.

Wynik:
Polacy zatrzymani na lewym brzegu Bzury. Nie udało się przeprowadzić kontrnatarcia. (nie pamiętam, czy Polacy zrealizowali 1 cel (order Virtutti Militari. Chyba z zerem zakończyli (ale możliwe, że z 1). Niemcy nie osiągnęli swoich celów.

Bitwa druga. Generałowie zamienili się stronami. Tylko ja i Maciek dalej na swoich rolach. Tym razem mam Bienia po swojej stronie. Ale stało się niespodziewane... Baggy zaatakował na Piątek od Zachodu. Wywiązała się krwawa bitwa, która spowodowała, że na zachód od Łowicza znalazły się 4 jednostki piechoty posiadające TYLKO 6! figurek. Tym razem szczęśliwie pociąg zaopatrzeniowy nie musiał zaopatrywać Bednar. Bienio poprowadził udany atak, zajmując skrzyżowanie pod Żabostowem. Walki o Łowicz znów były krwawe, ale w ostatniej rundzie udało się doprowadzić do wyrównania sił w mieście. Tym razem jednak Polacy skupili się na ataku na piątek. Pod Jeziorem Okręt wywiązały się krwawe i ciężkie walki. Próba powstrzymania Polaków na północ od Piątku też wiązała się z wielkimi stratami. Piątek broniony przez samotny oddział piechoty z moździerzami i rozbity oddział piechoty (zajmujący pozycję, gdzie grę zajmowała artyleria) wykonali jednak swoją pracę, nie pozwalając sforsować Bzury.

Wynik:
Polacy zatrzymani na lewym brzegu Bzury. Jedyny ich przyczółek to oblężony Łowicz. Niemieckie wojska odcięły Polakom drogę do Sochaczewa, kontratakując w rejonie Żabostowa.
Polacy nie osiągnęli żadnych celów (na 4). Niemcy osiągnęli 1 cel (na 2 dostępne)

Spis celów:
Polacy:
Zajęcie Piątku
Zajęcie Łowicza
Zajęcie Stacji Bednary
Zniszczenie niemieckiego sztabu polowego

Niemcy:
Zajęcie Łowicza
Zajęcie skrzyżowania pod Żabostowem

wwozniak007

Owszem walka była ciężka i krwawa, ale czy ktoś zauważył że Polacy ani razu nie wygrali?
Może to przez większą liczbę celów do zdobycia takich jak:
Piątek
Łowicz
stacja Bednary
znieszczenie Niemieckiego sztabu wojennego
a przy tym bardzo wyrównane szanse względem wielkości wojsk w porównaniu ze szwabami.

CMDR Blue R

Z chęcią kiedyś zagram jeszcze raz to samo, dowodząc Polakami... Bo na grze testowej to Polacy wygrali i wiem, że się da... Gdyby w pierwszej rozgrywce, zamiast szturmować przez Bagno, Polacy zaatakowali mostem, walka mogłaby inaczej się potoczyć.

Zresztą celów nie trzeba zajmować... Ale policz ilość jednostek na każdą ze stron, licząc, że medal Polski to jednostka Niemiecka, a Żelazny Krzyż, to jednostka Polska.

MSKPL

Następnym razem to fajnie by było zagrać całą Kampanię, i wydaje mi się że powinniśmy skończyć ją przed świętami bo 2 scenariusze to góra 2h bez testowania.

wwozniak007

czyli następne 2 piątki i będzie komplet

MSKPL

piątki? My scenariusze robimy co Niedziele.

CMDR Blue R

Schodzimy z tematu....

A ja scenariusze robię w wolnych chwilach. Dziś w sumie zrobiłem 2... Jeden z Maćkiem i jeden sam... Ten drugi był ciężki... Ile było testowania...
No, ale to proszę już kontynuować w temacie:
http://www.dkfbastion.fora.pl/nasza-tworczosc,56/moja-wlasna-bitwa-memoir-44,257.html
Lub odpowiednim scenariuszu, czy też założyć własny temat i np. propozycje kampanii (i jak to może wyglądać, drzewko lub linia... Niedługo Bzurę tak pokażę, to będzie łatwiej Very Happy

)...

Bo tu wolałbym raczej trzymać się tematu Very Happy