Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki  Bastion Strona Główna Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion
Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co to wogole jest
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Strona Główna -> Zew Cthulhu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:09, 23 Sty 2007    Temat postu: Co to wogole jest

jak gram dlugo w rpg (co prawda glownie w DnD) ale o tym nie slsyzalem , to chyba wiedzmin jest popluarniejszy Very Happy
Co to jest lduzie Smile Pochwalcie sie to zagram Smile
Powrót do góry
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Wto 22:10, 23 Sty 2007    Temat postu:

Wyślij PW do Naamah.... I przygotuj porządne zaopatrzenie na wykład z jakim wyjedzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gib_gibon
Przybysz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Wto 22:21, 23 Sty 2007    Temat postu:

Hmm no to ciekawi mnie jak długo grasz w to RPG skoro uważasz, że wiedźmin jest popularniejszy od Zewa Very Happy Powiem jedno jeżeli jestes zafascynowany i świetnie sie bawisz przy D&D to nie graj w zewa;d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrGollum
Administrator



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:27, 23 Sty 2007    Temat postu:

Jeśli uważasz że grasz długo w RPG, a nie znasz Zew Cthulu to znaczy że twoja wiedza o systemach jest bardzo skromna. Zew Cthulu to bardzo popularny na całym świecie system mroku oprarty na twórczności Howarda Philipsa Lovecrafta. Są to klimaty które moge przyrównać np. do Archiwum X. Czasy w których dzieje się akcja gry to 1890 , 1920 , i czasy współczesne. Zew Cthulu to gra gdzie odkrywa się tajemnice , łączy się fakty, przesłuchuje się świadków, czyta starożytne księgi itp. Jest to system daleki od DnD więc raczej tobie fikus go nie polecam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Wto 22:29, 23 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Jest to gra w której gracze chętniej rzucą się na odbezpieczony granat, niż użyją magicznego urządzenia


Kiedyś widziałem taki półkomisk o tym systemie...

A jak Demonicę (Naamah) tu zagonię, to napisze konkrety


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 16:49, 24 Sty 2007    Temat postu:

Porównanie do "Archiwum X" całkiem trafne, z jednym wyjątkiem, w "Archiwum X" nie uważano że rzucanie sie na odbezpieczone granaty jest bezpieczniejsze i przyjemniejsze od testowania nowych magicznych przedmiotów Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:22, 24 Sty 2007    Temat postu:

MrGollum napisał:
Zew Cthulu to gra gdzie odkrywa się tajemnice , łączy się fakty, przesłuchuje się świadków, czyta starożytne księgi itp.


I ogólnie dąży się do tego, żeby Twoje postać postradała zmysły Wink
Powrót do góry
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 20:51, 24 Sty 2007    Temat postu:

Bardzo zachęcające recenzje... Nie uważasz fikus? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:20, 24 Sty 2007    Temat postu:

A jakie mają być?? Wink Sama nazwa systemu jest wystarczjąco zachęcająca Very Happy I jeszcze cytat z książki... Mój ulubiony... Nie wiem, czy nie przekręcę czegoś Wink :

"Nie jest umarłym, kto może spoczywać wiekami, nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami..."

Aż znowu przegrzebię te najciemniejsze kąty biblioteki, zeby dorwać jedną małą zakurzoną książeczkę, a później bać sie zasnąć po zmroku Smile...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:50, 24 Sty 2007    Temat postu:

No to wystarczy zaciekawilsice mnie Very Happy
A moj ulubiony cytat ale nie pamietam skad to "Fire in the hole!"
RazzRazzRazz
Chetnie zagram , dacjie ksiazke Smile i dw dni Razz
no i kto tu wogole graw cos
(wiedizalem ze na moje zaopytanie dostane odpowiedz Razz)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:56, 25 Sty 2007    Temat postu:

@Magic, było chyba "Nie jest umarłym ten, kto może..." i dalej już dobrze Wink. Aczkolwiek bardziej pasujący i nastrojowy jest: "Nadejdzie wszelako czas, gdy gwiazdy zbledną i ostygną, gdy umrą słońca, a odległości między gwiazdami powiększą się, gdy moc wszechrzeczy sczeźnie i zgaśnie również potęga pięcioramiennych kamieni <to o znaku Starszych Bogów>, a z nią zaklęć nałożonych na nie przez Starszych Bogów, by związały Wielkich Przedwiecznych i nadejdzie dzień, gdy okaże się, że... <i tu wstawia się właśnie dwuwiersz z R'lyeh>.

W zasadzie wszystko opiera się o to, że istnieją Zewnętrzni Bogowie (najsilniejsi, np. Nyarlathotep, Azathoth, Shub-Niggurath, Yog-Sothoth), Wielcy Przedwieczni (Cthulhu, Ygolonac, Itaqua) i Starsi Bogowie (najsłabsi, np. Bast, Hypnos, itp.), z czego siły te (z drobnym wyjątkiem niektórych Starszych Bóstw) są ludziom zupełnie obce, nie interesujące się tą rasą w żadnym stopniu - może o tyle, żeby zniszczyć tych, którzy nie będą skłonni oddać im czci, gdy ci powrócą z wygnania i znów obejmą Ziemię w posiadanie. Tyle mitologii.

System wygląda podobnie - każda konfrontacja z jakąkolwiek z tych sił (wliczając w to rasy poboczne, np. Ogary Tindalos - moje ulubione Twisted Evil ) kończy się dla graczy mniej (obłęd i zamknięcie w Arkham Asylum) lub bardziej tragicznie (i nie zawsze chodzi tu o śmierć, a np. postawienie przed Tronem Azathotha).

Zainteresowanym dokładniejszym opisem bogów, polecam esej: [link widoczny dla zalogowanych].

@Blue R: nie drażnij Sitha...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:29, 25 Sty 2007    Temat postu:

Ja tam nie znam się na tym systemie, na mitach takowych też nie bardzo, ale takich istot umiem się bać i nie zamierzam ich spotkać na niższych planach podczas podróży astralnych. A w system raczej nie mam ochoty pograć, bo to nie jest mój styl Razz (taki malutki offtop xD)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:33, 25 Sty 2007    Temat postu:

Xan napisał:
Ja tam nie znam się na tym systemie, na mitach takowych też nie bardzo, ale takich istot umiem się bać i nie zamierzam ich spotkać na niższych planach podczas podróży astralnych. A w system raczej nie mam ochoty pograć, bo to nie jest mój styl Razz (taki malutki offtop xD)


Ich nie spotyka się na niższych planach, tylko podczas medytacji po rytuale przywołującym odpowiednie bóstwo.

Poza tym i tak znowu byś nie zrobił odpędzenia, więc ze strachem nie miałbyś problemu... Twisted Evil
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:08, 26 Sty 2007    Temat postu:

Dobra to kiedy gramy ludziska ??
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:50, 27 Sty 2007    Temat postu:

Naamah napisał:
Magic, było chyba "Nie jest umarłym ten, kto może..." i dalej już dobrze Wink.


Przepraszam xD głupi błąd ;D

Naamah napisał:
Aczkolwiek bardziej pasujący i nastrojowy jest: "Nadejdzie wszelako czas, gdy gwiazdy zbledną i ostygną, (...)


Może i tak, ale tylko ten fragment który zacytowałam wcześniej mi się zapamiętał, a i tak jak widać z błędem ;D . Apropos nastroju, to całkiem niezłym składnikiem który go buduje jest ten dziwny język pochodzący z R'lyeh...
Naamah napisał:
(...) siły te (z drobnym wyjątkiem niektórych Starszych Bóstw) są ludziom zupełnie obce, nie interesujące się tą rasą w żadnym stopniu - może o tyle, żeby zniszczyć tych, którzy nie będą skłonni oddać im czci, gdy ci powrócą z wygnania i znów obejmą Ziemię w posiadanie.


Nooo... Cthuluś się chyba nieco ludźmi interesuje, skoro bawi się w zsyłanie im snów z tego co pamiętam...

Co do Twojej wizji zniszczenia niewiernych, to w piździec poszłaby cała populacja za wyj. tych szaleńców z różnych zapomnianych miejsc na świecie, którzy nocami, chyba całkiem ładnie naćpani, zabawiając sie na orgiach i składając ofiary ze wszystkiego, w czym krąży krew (najczęściej chyba po prostu z innych bogom dusze winnych ludzi), oddają cześć Przedwiecznym.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Strona Główna -> Zew Cthulhu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin